niedziela, 19 czerwca 2011

Echo warsztatów w Wesołowie

Atmosfera jaką tworzą Ewa i Stasiu sprawia, że od razu poczuliśmy się jak w rodzinnym gronie. Kuchnia jest po prostu magiczna. Razowy chlebek wypiekany przez gospodarzy, lipa parzona w wielkim dzbanie, kompot z suszu, świeże zioła, o pizzy Stasia nawet nie wspomnę, mnóstwo niezwykłych smaków - a wszystko to przy wspólnym stole, w sąsiedztwie pieca chlebowego, z wypełniającą wszystko dobrą energią. Czy można chcieć więcej...?







Cały album: Warsztaty w Wesołowie.